Posiadanie samochodu to ogromny komfort, ale również spora odpowiedzialność finansowa – kierowcy muszą być przygotowani na różnego rodzaju wydatki, przede wszystkim związane z zakupem paliwa. Aby minimalizować koszty, wielu z nich decyduje się na praktykowanie tzw. ecodrivingu, którego celem jest ograniczenie spalania do niezbędnego minimum. Czy taki styl jazdy jest jednak bezpieczny dla turbosprężarki?