Turbosprężarka to proste rozwiązanie niedoboru mocy silnika. Mimo zadania, jakie pełni, mechanizm ten jest stosunkowo delikatny i podatny na uszkodzenia, wynikające przede wszystkim z niewłaściwej eksploatacji. Względnie szybkie rozpoznanie tych uszkodzeń jest bardzo istotne dla stanu technicznego całego silnika – jazda z nieprawidłowo działająca turbiną może w krótkim czasie doprowadzić do znacznie poważniejszych awarii.
Dlaczego turbosprężarka się niszczy?
Za usterkami i nieprawidłowym działaniem turbosprężarek w znacznej większości wypadków odpowiada niewłaściwa eksploatacja tych mechanizmów. Kierowca samochodu wyposażonego w to urządzenie powinien pamiętać, że w każdej sekundzie pracy wymaga ono stałego smarowania, które można mu zapewnić dzięki:
- rozgrzaniu silnika przed wkręceniem go na wysokie obroty – pod wpływem temperatury olej upłynnia się i może dotrzeć do wąskich kanalików olejowych turbosprężarki;
- gaszeniu silnika po upływie kilkudziesięciu sekund od zatrzymania – turbosprężarka potrzebuje tego czasu, by zwolnić obroty. Dopóki się nie zatrzyma, potrzebuje smarowania. Wyłączenie silnika przedwcześnie powoduje odcięte dopływu oleju.
Ponadto ważne jest, by od czasu do czasu przepalić turbosprężarkę, jeśli na co dzień samochód nie ma okazji wejść na wysokie obroty. W przeciwnym wypadku w turbinie odkłada się sadza, która powoduje wzrost tarcia i stopniowo niszczy urządzenie. Aby przepalić turbosprężarkę wystarczy mocniej nacisnąć gaz i wkręcić ją na wysokie obroty.
Jak rozpoznać uszkodzenie turbosprężarki?
Nawet przy stosowaniu wszystkich z wymienionych zasad, wciąż istnieje ryzyko, że turbosprężarka ulegnie uszkodzeniu – czy to z powodu wad fabrycznych, mechanicznego urazu czy stosowania niewłaściwego oleju. Niezależnie od przyczyn, usterki te można dość łatwo rozpoznać po objawach, jakie powodują. Najważniejsze to:
- głośna pracy turbosprężarki – sprawna, nieuszkodzona turbosprężarka pracuje właściwie bezgłośnie, nawet przy wchodzeniu na wysokie obroty. Jeśli dochodzi do usterki, wyraźnym objawem tego są charakterystyczne dźwięki, przypominające, zdaniem niektórych kierowców, sygnał karetki pogotowie. Niepokojące powinny być również odgłosy stukania i tarcia dobiegające z komory silnika;
- dym z rury wydechowej – normalnie spaliny powinny być niemal niewidoczne, mieć lekko szarawe zabarwienie. Jeśli z rury wydechowej wydobywa się czarny, biały lub bladoniebieski dym, może to świadczyć o uszkodzeniu turbosprężarki;
- spadek mocy silnika – ten objaw łatwo przeoczyć, jeśli turbosprężarka jest używana rzadko, bo samochód porusza się głównie po mieście. Jeśli jednak wchodzenie na wysokie obroty i wzrost prędkości są wolniejsze niż zwykle, to świadczy to o spadku mocy silnika, spowodowanej prawdopodobnie przez nieprawidłową pracą turbosprężarki;
- ubytek oleju – połączony jest zazwyczaj ze śladami oleju w przewodach układu dolotowego i wydechowego. Pamiętajmy, że olej jest niezbędny do prawidłowej pracy turbosprężarki.
Fachowa diagnostyka
Teoretycznie wymienione wyżej objawy mogą być dowodem na to, że turbosprężarka jest uszkodzona i wymaga profesjonalnej regeneracji. W praktyce jednak samochód jest skomplikowanym mechanizmem, w którym różnego rodzaju usterki mogą wywoływać bardzo podobne symptomy. Nawet doświadczony mechanik nie jest w stanie przy pobieżnym sprawdzeniu pojazdu stwierdzić źródła problemów, dlatego tak ważna jest specjalistyczna diagnostyka. W naszym serwisie do jej wykonania wykorzystujemy profesjonalne urządzenia – dopiero po stwierdzeniu, że turbosprężarka faktycznie działa tak, jak powinna, przystępujemy do jej demontażu i dokładnych oględzin w celu sprawdzenia stanu poszczególnych elementów. Te z nich, które się do tego kwalifikują, zostają wymienione na nowe, w wyniku czego całe urządzenie odzyskuje swoją pierwotną sprawność techniczną.